tag:blogger.com,1999:blog-1303452464876868947.post7799211946352665873..comments2024-03-04T16:20:28.372+01:00Comments on Agnestariusz - notatki w kratki i książkowe zapiski: "Made in Poland", czyli Powstanie Warszawskie okiem jego uczestnikaAgnestohttp://www.blogger.com/profile/13910356006499443672noreply@blogger.comBlogger2125tag:blogger.com,1999:blog-1303452464876868947.post-16909139126187996022014-08-13T09:50:30.073+02:002014-08-13T09:50:30.073+02:00"Obłędu'44" nie czytałam, więc nie m..."Obłędu'44" nie czytałam, więc nie mogę się wypowiedzieć. <br />Natomiast Likiernik nie odmawia zaangażowania powstańcom, podkreśla odwagę kolegów, nawet jak mówi o chłopakach, którzy bez broni szli do walki, to przecież też zaanagażowanie. Inna sprawa - decyzje, które leżały u podstaw tego zrywu, a tych nie pochwala, wziąwszy pod uwagę realne proporcje sił, zasób broni i późniejsze konsekwencje. <br />W każdym razie - warto czytać na ten temat. Nie tylko w sierpniu ;-)Agnestohttps://www.blogger.com/profile/13910356006499443672noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-1303452464876868947.post-5631326589908231332014-08-13T05:59:44.828+02:002014-08-13T05:59:44.828+02:00W okolicach sierpnia także sięgam po podobne lektu...W okolicach sierpnia także sięgam po podobne lektury... Ta się jednak znacznie różni.. Przeważnie czytałam wspomnienia powstańców, którzy oczywiście twierdząc, że powstanie było klęską, widzieli błędy dowódców, ale widzieli także zaangażowanie. Nie bardzo podoba mi się punkt widzenia książki "Obłęd'44", ale cóż mnie tam nie było, trzeba poznać różne opinie...Olahttps://www.blogger.com/profile/01583181099956006065noreply@blogger.com