poniedziałek, 9 lutego 2015

Stosik, czyli co się uzbierało od ostatniego razu

Ostatnio pokazywałam stosik w listopadzie. Nazbierało się już co nieco.
Oto cała sterta czytelniczych przyjemności różnego kalibru i pochodzenia (recenzyjne, prezentowe, wygrane, kupione...)
Munro i Norę mam z Biedronki. 
 "Performens" czytałam biblioteczny, ale  tak mnie wzięło, że sobie musiałam kupić -w antykwariacie.
Obecnie mam jeszcze z biblioteki:
"Macochę" i "Wyspę z mgły i kamienia" ( przeczytane, opisane nawet) oraz "Pianę dni" pisarza nazwiskiem Boris Vian.
Jestem w trakcie lektury "Luboni" i ciągle "męczę" "Głosy Pamano".

10 komentarzy:

  1. Świetny stosik:) Ta książka Nory Roberts jest jedną z moich ulubionych:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z kolei ja słyszałam, że to jedna ze słabszych jej powieści, ale nie jestem az taką znawczynią, tzn. za mało jej czytałam, by mieć szersze porównanie. I tak lubię, a przyda się do projektu "W królestwie Nory Roberts".

      Usuń
  2. Świetne książki. Część z nich i u mnie na półkach znalazło swoje miejsce :) Miłej lektury :)

    www.krzywaprosta.pl

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O, ciekawe, co przeczytamy/przeczytałyśmy wspólnie ;-)

      Usuń
  3. Niebawem zabieram się za "Dom tęsknot", a kilka z książek ze stosiku podkradłabym. :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Chętnie zapoznałabym się z twórczością Munro, ale zazdroszczę Ci także Nory Roberts ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Życzę udanej lektury! Piękny stos!

    OdpowiedzUsuń

'Napisz proszę, chociaż krótki list" ;-)

Moja lista blogów