I.
Tak dla zabawy wzięłam udział w konkursie i napisałam coś w rodzaju opowiadania.
Można je przeczytać tutaj (link): "Niespodziewany kurier".
Gdyby komuś przypadkiem się spodobało albo go rozśmieszyło, a nawet jeśli ktoś załamał ręce z ubolewaniem nad taką "tfu-rczością", to bardzo proszę o "lajka" /" lubisia", czyli "polubienie" okładki tego opowiadania na facebookowym profilu Harlequin Polska.
Co prawda nie sądzę, aby udało się zdobyć nagrodę publiczności za największą ilość "lajków", ale będzie mi miło, gdy chociaż trochę ich uzbieram.
Dziękuję ślicznie.
Przyjemnej lektury!
II.
Korzystając z okazji, podzielę się jeszcze moimi pomysłami na czytanie (głupio brzmi, wiem), ale tak mi się ubzdurało, ułożyło i zachciało, a więc:
Luty - książki napisane przez mężczyzn ( m.in. Cabre, Kraszewski, Kozera, Adamczyk - w spisie lektur pełny wykaz)
Marzec - będzie należał do kobiet, zamierzam też (w końcu!!!) powrócić do M. Kuncewiczowej
Kwiecień - literatura czeska.
Maj - może klasyka?
Zapewne trafią się wyjątki od reguły.
III.
Po nitce do kłębka, a po wzmiance na fb o książce "Mister Hopkins wnuk Sherlocka" przypomniał mi się serial "Randall i duch Hopkirka", więc znalazłam sobie w sieci i oglądam :-) Takie to sentymentalno-spokojne :-)
Czytałam i zagłosowałam :) Fajne, śmieszne, romantyczne - gratuluję! :) Trzymam kciuki! :)
OdpowiedzUsuńMiło mi bardzo! Dziękuję :-*
Usuńzalajkowane już daawno,
OdpowiedzUsuńa ciekawam co masz na liście czeskiej :)
Dziękuję :-*
UsuńCo mam na liście - to, co na półce, a mianowicie:
- Opowiadacze. Nie tylko Hrabal
- Obsługiwałem angielskiego króla - Hrabal
- Śmierć pięknych saren -O. Pavel
Chyba tyle mam, bo K. Capka już czytałam ale zawsze mogę sobie przypomnieć.
Podchodzę takimi małymi kroczkami do czeskiej - w zeszłym roku czytałam M. Szczygła, a także Kunderę (Śmieszne miłości)
ja za Kunderą nie przepadam,ale Ota Pavel jest cudny, bardzo pozytywny i bardzo czeski :) Od niego polecam zacząć przygodę :)
UsuńKundera jest w sumie ciężki, a Otę już kiedyś podczytałam - pyszna proza! ;-)
Usuń