wtorek, 24 kwietnia 2012

Kwiecień -plecień w książkach.Stosik.

Wszystkiego książkowego z okazji  ( już wczorajszego, bo nie zdążyłam opublikować wpisu) Światowego Dnia Książki i Praw Autorskich
dla wszystkich w jakikolwiek sposób z książkami związanych!

Kwiecień- plecień, bo przeplata: trochę zimy, trochę lata. Czytelniczo też zrobił mi się niezły misz-masz.
  1.  Rock-mann - podczytywany w Boże Narodzenie 2010, teraz moja kolej, by w całości spokojnie przeczytać. Pożyczony.
  2. Colette -  tyle o niej słyszałam, chciałam poznać perypetie Klaudyny. Nadarzyła się okazja - pożyczyłam.
  3.  Vila - Matas - chciałam przeczytać od dawna, z Matrasowej wyprzedaży.
  4. jak wyżej
  5. Mariola... z biblioteki, napiszę o tym wkrótce.
  6. Kuncewiczowej kolejny tytuł - z biblioteki - do przedłużonego w nieskończoność "Marca z Marią"
  7. Płatki... - recenzyjne (vide: post wcześniej)
  8. Nory tomik czekał na mnie grzecznie w Biedronce ;-)

    Nieobecne na zdjęciu:
  9. Woda dla słoni - recenzyjna (już przeczytana, opisana i pożyczona)
  10. Każdy szczyt ma swój Czubaszek - (już przeczytana, opisana i oddana)
  11. Bluszcz- trzy stare numery, zapoznaję się po troszku z ciekawą zawartością.
    ***


    W popularne ostatnio "30 dni z książką" bawię się  i ja, tylko przenicowałam nieco zasady i zamiast kolejnych wpisów albo hurtowego, uzupełniam sukcesywnie po trochu podstronę.
    Jak kto ciekaw, zapraszam.

    Czytam teraz "Zagraj ze mną" (odpoczywam po emocjach i nudach ostatnich lektur) oraz "Podróże Maudie Tipstaff", ale napadła mnie wena na porządki, więc czytanie nieco odłogiem leży. Co najmniej dwie książki, które sobie zaplanowałam na kwiecień ("Sekretny język kwiatów", "Pożyczalscy", a i zaczęta "Kapitanówna") przechodzą na maj. Znając życie, coś innego  wepchnie się w kolejkę bez pytania ;-)

    Wiosna rozwija skrzydła, coraz bardziej zielono się robi i kwitnąco.
    Pozdrawiam forsycjowo!

23 komentarze:

  1. Mam dokładnie taki sam plan - osobna podstrona to najlepsze, co może być. Nie chciałoby mi się zalewać świat nowym postem codziennie :P Wolę w tym czasie czytać i płodzić recenzje ;)

    Bardzo jestem ciekawa, jak spodoba Ci się książka o mojej imienniczce, z którą mam szalenie wiele wspólnego.

    OdpowiedzUsuń
  2. oj ktoś tu wpadł po uszy jeśli chodzi o Norę :D A z chęcia bym Ci Mariolę podkradła :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. I kto to mówi...;-)
      Mariola biblioteczna, niezbyt mi się podobała.

      Usuń
  3. Bardzo ciekawe książki. Gratuluję!!

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękny stos, przyjemnej lektury!
    Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ciekawy stosik :)
    Ciekawa jestem Nory :) Też ją mam, ale nie czytałam jeszcze :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ja też nie czytałałam czekam na kolejne notki

      Usuń
    2. Dobrze się bawię czytając. To o McGregorach opowiadania.

      Usuń
  6. Dzięĸuje za życzenia i Tobie również wszystkiego książkowego i wiele czasu na lekturę :)

    Fajny stosik :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Norę uwielbiam.
    Mariole juz zamówiłam w bibliotece.
    Czubaszek czytatałam i bardzo mi się podobała.

    Pozwolisz,że się u Ciebie rozgoszczę. Pozdrawiam i zapraszam do siebie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozgość się, proszę uprzejmie, herbatki? ;-)

      Usuń
  8. Ciekawe książki.;D Jestem ciekawa twojej recenzji powieści Nory Roberts, ja osobiście jej nie lubię, ale moja babcia wprost ją uwielbia.;D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Wiesz, parę lat temu przez myśl by mi nie przeszło,że będę czytać Norę i to z przyjemnością, teraz widocznie nadszedł czas na to. Często nie mam warunków do ambitniejszej lektury, przy której trzeba się skupić i mieć dość świeży umysł, a takie norowe książeczki to podczytuję jednym okiem, drugim na dziecię zerkając.
      Napiszę wrażenia na pewno.

      Usuń
  9. A ja chciałabym się dowiedzieć jak się robi takie podstrony, bom tuman jeden i nie wiem ;/ a stosik zacny, nie zakurzył by się u mnie ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślisz,że ja od razu wszystko wiedziałam? Wstyd się przyznać, ale sporo czasu minęło zanim odkryłam ustawienia, statystyki, listę komentarzy itp.
      I nie tumanuj mi tutaj, boś mądry ludź, tylko "nie od razu Kraków zbudowano" to i bloga nie ;-)
      Te "podstrony" to ja tak sobie nazwałam, ale nazywa się to "strony" w odróżnieniu od s. głównej. Wchodzisz w projekt i masz (teraz jakiś nowy układ wyskakuje, ale przejrzysty jest) po lewej stronie hasła typu przegląd, posty, cośtam, strony... Wchodzi w te 'strony' i dalej ' nowa strona' - edytuje się i wtedy sobie tam piszesz, tytułujesz, zapisujesz...
      Dasz radę, tylko na spokojnie sobie zobacz i przetestuj co i jak.

      Usuń
    2. Dziękuję dobra kobieto!, spróbuje.

      Usuń
  10. Pożyczalscy! A to mi przypomniałaś, ze kiedyś miałam to przytargać z domu rodzinnego. Też se czytnę! A co! Pozdrawiam fiołkowo :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Miałaś przytargać. Czytnij se;-)
      Dziś u vivi22 też widziałam "Pożyczalskich" w stosiku.

      Usuń
  11. Wspaniały stosik:)
    Również mam ochotę na zabawę z tym miesiącem książki, ale jakoś nie za bardzo to wiedzę, takie podporządkowywanie się tematowi dzień po dniu.

    OdpowiedzUsuń
  12. Oj, ładny stosik, ładny, życzę miłej lektury ! :)

    OdpowiedzUsuń

'Napisz proszę, chociaż krótki list" ;-)

Moja lista blogów