Debiutancką “Listą nieobecności” autor sam sobie postawił wysoko
poprzeczkę. Druga powieść Michała Pawła Urbaniaka nie odstaje poziomem
od pierwszej. Pozostaje tylko pytanie, czy już zawsze jego domeną będzie
trudna tematyka związana z innością, niestandardowością, tolerancją i
jej brakiem, różnymi odcieniami miłości, nienawiścią, śmiercią? Czy
zawsze będzie to proza gęsta, mroczna i mocna? Czytelnicy chyba nie mają
nic przeciwko temu. Zwłaszcza, że “Niestandardowi” poruszają wiele
bardzo ważnych kwestii i zapadają w pamięć.
(...)
“Niestandardowi” to pełna emocji powieść o wielkich nadziejach i
wielkich rozczarowaniach, o zmianach, niekoniecznie na dobre. O zwykłych
ludziach.. ich problemach, konfliktach i tragicznych sytuacjach.
To książka, o której chce się dyskutować. To poruszająca, bardzo
prawdziwa, życiowa historia, wymagająca od odbiorcy uważności,
wrażliwości, może nawet zmiany postrzegania pewnych spraw, docenienia
codzienności i znalezienia sensu życia nie opartego na opinii innych.
Nie jest to lekka powieść, która podnosi na duchu, przeciwnie –
przytłacza i zasmuca. Wnioski i refleksje z tej lektury mogą jednak
okazać się budujące.
Cała moja recenzja:
http://zycieipasje.net/2021/05/szpieg-w-ksiegarni-niestandardowi-michal-pawel-urbaniak-recenzja/
Dzisiaj gdzie nie zajrzę to tam widzę nic interesującego. Kwasy na codzienność, zachęty do sięgania po przeciętne książki. Ta zainteresowała mnie przelotnie, jednak odechciało mi się jak poczytałam recenzje. Po co mi czytać książkę jak wiem już że Z tych kopciuszków nigdy nie będzie księżniczek i książąt. Widziałabym tu jakiś
OdpowiedzUsuńNie sądzę, aby ta powieść była przeciętna. Tu nie chodzi o to, żeby z kopciuszka zrobić księżniczkę czy księcia. To o wiele bardziej złożony problem. Cóż, nie każda książka dla każdego.
UsuńŻyczę odkrycia inspirujących wpisów i interesujących książek.