Jedni
ją uwielbiają, drudzy jej nie znoszą. Trudno jednak byłoby wyobrazić
sobie historię filmu i teatru polskiego 2. połowy XX wieku i początku
XXI bez tej artystki. Krystyna Janda - ikona, fenomen, tytan pracy.
Niezapomniana dziennikarka Agnieszka z filmu "Człowiek z marmuru" w reż.
A. Wajdy, zdobywczyni Złotej Palmy w Cannes za rolę w "Przesłuchaniu",
na scenie wcielała się m.in. w postaci Shirley Valentine, Marii Callas,
Danuty Wałęsowej, czy w "boską" Florence Foster Jenkins. Nikt tak jak
ona nie śpiewa "Na zakręcie" do słów Agnieszki Osieckiej, nikt nie
podaje takich "Różowych tabletek na uspokojenie".
(....)
Cały mój tekst znajduje się tutaj:
http://www.polscyautorzy.pl/index.php/pl/recenzje/909-krystyna-janda-w-rozmowie-z-katarzyna-montgomery-pani-zyskuje-przy-blizszym-poznaniu
Zapraszam, polecam bardzo tę księgę!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
'Napisz proszę, chociaż krótki list" ;-)