(...)
Dzięki Bibliotece Słów, łączącej różne odcienie literatury i
prezentującej oryginalną prozę na wysokim poziomie artystycznym, także
polski czytelnik może skosztować prozy Ivicy Prtenjačy, nieco
poetyckiej, nieco filozoficznej, klimatycznej, pełnej melancholii oraz
zadumy nad życiem i śmiercią. To ponoć takie chorwackie Życie Pi.
Co prawda już bardzo dawno czytałam tę słynną powieść Yanna Martela,
ale tak, coś w tym niewątpliwie jest, to porównanie podsuwa ciekawe
tropy interpretacyjne. Zresztą i bez literackich skojarzeń książka
chorwackiego pisarza daje do myślenia i nie trudno dostrzec w nim
“drugie dno”.
Najkrócej i z lekkim przymrużeniem oka o Wzgórzu mogłabym
powiedzieć: nudne, ale ładne. Z pewnością nie jest to dobra lektura dla
tych, którzy oczekują wartkiej akcji, sensacji i przygód. Natomiast to
świetna propozycja dla czytelników preferujących niespieszną fabułę, w
której niewiele się dzieje w sensie wydarzeń, ale w sumie sporo się
dzieje z bohaterem oraz na poziomie tekstu. Niektóre fragmenty są tak
ładne, czy zaskakujące, że chce się je czytać powtórnie. Autor wykazuje
się ogromną wrażliwością i wyczuciem słów, prowadzi narrację dość
oszczędnie, ale wystarczająco, by sugestywnie odmalować przed
czytelnikiem niepowtarzalny klimat upalnego lata na wyspie i oddać stan
bohatera, jego obserwacje i przemyślenia. Pojawiają się gdzieniegdzie
iskierki humoru, ogólnie jednak to proza smutna, poważna,
melancholijna.
(...)
Całość recenzji:
(...)
Całość recenzji:
Książka pasuje do sierpniowej Trójki E-pik - kategoria: tytuł bez litery "o"
http://ksiazki-sardegny.blogspot.com/2020/08/trojka-lipiec26.html |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
'Napisz proszę, chociaż krótki list" ;-)