niedziela, 12 października 2014

Spakowane!


Dość ciężki  to bagaż i w najbliższej przyszłości z tym autorem w podróż raczej nie wyruszę. Aczkolwiek było to ciekawe czytelnicze doświadczenie.

Na moją opinię o tej książce zapraszam na stronę: Czytajmy Polskich Autorów.


7 komentarzy:

  1. No w sumie to Sieniewicz ryzykował dużo, wybierając monolog, jako sposób przedstawienia świata powieściowego. szkoda, że nie zaczęłaś od "Miasta szklanych słoni" albo od "Czwartego nieba".

    OdpowiedzUsuń
  2. Nie w monologu rzecz, po prostu jakoś mnie nie porwało, choć momentami bardzo wchodziło ;-) Może kiedyś jeszcze spróbuję ugryźć go z innej strony.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oooj, nie wiem ,czy Pan Mariusz da się ugryźć ;) No nie ma co ukrywać, jego książki są bardzo gęste i nie każdemu to odpowiada, przełknę to z bólem, bo to mój ulubiony autor (jeden z wielu) i chciałabym ,żeby cały świat go kochał :)

      Usuń
    2. Będę próbować, może opowiadania, ale to na pewno w bardziej odległym czasie.

      Usuń
  3. Szkoda, że nie napiszesz czegoś więcej. Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Pod napisem "Czytajmy polskich autorów" jest link do mojej opinii o "Walizkach...". Zazwyczaj jak recenzuję dla CPA, to robię takie przekierowanie, nie powielam tekstu na blogu. Zapraszam do zajrzenia tam.
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

'Napisz proszę, chociaż krótki list" ;-)

Moja lista blogów