Kwiecień-plecień zdecydował się na "trochę lata", gdzieniegdzie drobnym deszczykiem kropi, szmaragdowa trawa rośnie w oczach, drzewa i krzewy rozkwitają... Ani się obejrzymy, kiedy wiosna buchnie majem...
Tymczasem zaś duchowo i fizycznie przygotowujemy się do Świąt Zmartwychwstania Pańskiego. Zamieniamy się w (prawie)perfekcyjne panie domu i robimy kuchenne rewolucje. Nieraz bywa ta kuchnia piekielna, ale mamy nadzieję na niebo w gębie i spokój w sercu.
Życzę Wam mile spędzonych Świąt Wielkanocnych,
Tymczasem zaś duchowo i fizycznie przygotowujemy się do Świąt Zmartwychwstania Pańskiego. Zamieniamy się w (prawie)perfekcyjne panie domu i robimy kuchenne rewolucje. Nieraz bywa ta kuchnia piekielna, ale mamy nadzieję na niebo w gębie i spokój w sercu.
Życzę Wam mile spędzonych Świąt Wielkanocnych,
zdrowych, spokojnych i rodzinnych.
Wytchnienia od codzienności.
Przyjaznej aury i życzliwej atmosfery.
Przyjaznej aury i życzliwej atmosfery.
Niech kwitną Wasze pasje i uczucia.
Oto efekt moich kulinarnych szaleństw: kruche zajączki - na tle przedświęconkowego rozgardiaszu:
Gdyby ktoś miał ochotę włożyć książkę do koszyczka, to warto się rozejrzeć:
Pozdrawiam wiosennie!
Pięknych dni świątecznych i jeszcze na potem niech dobrego zostanie:)
OdpowiedzUsuńRadosnych i pogodnych Świąt życzę, a zajączki kuszą do schrupania :)
OdpowiedzUsuńDziękuję cudne obrazki.
OdpowiedzUsuńTobie również życzę wszystkiego dobrego.
OdpowiedzUsuńWspaniałych, radosnych Świąt!
OdpowiedzUsuńPiękna jest radość w Święta, ciepłe są myśli o bliskich. Niech pokój, miłość i szczęście otoczy dzisiaj nas wszystkich.
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt!!!
Jako że z opóźnieniem, to życzę miłej majówki :D
OdpowiedzUsuńCałe szczęście, że na lato - co jak co, ale ja wolę lato niż zimę! Choć już po świętach, to ja życzę tego samego. ;)
OdpowiedzUsuńshelf-of-books.blogspot.com