Różne skarby można znaleźć na strychach, w piwnicach, garażach... wśród staroci, zniszczonych gratów, pozostałości po dobytku pradziadów... Ja w garażu u teściów wśród starych i raczej już nieaktualnych książek ( o ZSRR na przykład) wyszperałam prawdziwe zabytki. Wiedziałam, ze podobno są tam jakieś dzieła Kraszewskiego, ale że będą to publikacje z 1929 i 1930 roku to się nie spodziewałam.
Są to 3 tomy "Starosty warszawskiego" i 3 tomy (części) "Męczennicy na tronie" w dwa woluminy oprawione. Cyfry na grzbietach (69-71 i 72-74) świadczą, że książki pochodzą z obszernej kolekcji utworów Kraszewskiego wydanej przez M. Arcta, gdzie każdy tom (rozumiany jako część powieści) numerowano osobno. Na początku czarno- czerwona ilustracja - to się pewnie jakoś fachowo nazywa, ale ja się nie znam....
Zobaczcie!
No, no, niezłe znaleziska!
OdpowiedzUsuńLubię zapach takich książek :)
OdpowiedzUsuń