Bardzo serdecznie dziękuję Historynce prowadzącej blog Gdańsk dla Uli, a także współtworzącej Bibliotecznik Polski za nominację w zabawie Liebster Blog.
Oto moje odpowiedzi na następujące pytania:
1. Książka czy film?
Książka ;-P
2. Żółty czy zielony?
Zielony (choć i żółty lubię - na przykład na ścianach, bo w ubiorze- mniej)
3. Pierogi czy frytki?
Pierogi (ruskie, z kapustą i grzybami, z owocami, ale z serem - niekoniecznie)
4. Obcasy czy adidasy?
Powiem tak - dusza wyrywa się ku obcasom, a ciało i rozsądek domaga się adidasów (bieganie za dzieckiem na szpilkach? pewnie się da, ale ja sobie tego nie wyobrażam)
5. Zdjęcia czy obrazy?
I jedno i drugie.
6. Szkło czy drewno?
Drewno.
7. Radio czy telewizja?
Radio - zdecydowanie wolę, choć tv też oglądam.
8. Dziecko czy dorosły?
Ale w jakim sensie? Odpowiem może tak: mądry człowiek.
9. Pies czy kot?
Kot. Tu nie ma wątpliwości ;-)
10 Lato czy zima?
Każda pora roku swe uroki ma, ale po ostatnich zmaganiach z aurą, lato ma zdecydowane fory ;-) Tylko nie upały.
Przez blogi książkowe ta zabawa już się kiedyś przetoczyła, więc nie będę nikomu zawracać głowy. Zapraszam tylko do oglądania zdjęć z Biblioteczniku i w miarę możliwości dzielenia się fotografiami innych ciekawych wnętrz bibliotecznych.
Wracam do sprzątania czeluści półek z papierzyskami i rozmaitymi klamotami.
Serdeczności kwiatowe ślę!
A.
Też wolę nieupalne lato:)
OdpowiedzUsuńCiekawe, jakie będzie to najbliższe...
UsuńŻółty na obrazach Van Gogha. Też bym tak odpowiedziała- jedynie nie wiem, czy mając do wyboru drewno i szkło nie wybrałabym szkła. Mam słabość do szklanych naczyń, figurek, szkła malowanego, witraży; do piękna połączonego z kruchością.
OdpowiedzUsuńO, tak, Żółty w malarstwie jak najbardziej! Słoneczniki i tak dalej ;-)
UsuńCo do zestawu "drewno - szkło", to wybierając myślałam o cieple, przytulności, o wnętrzach, drewnianych stolikach a nie szklanych ławach, o drewnianych półkach, a nie gablotach ze szkła...
Ale oczywiście nie wyobrażam sobie picia herbaty w drewnianej czarce, w sferze naczyń preferuję szkło, o porcelanie i wyrobach porcelanopodobnych nie wspominając...