piątek, 29 grudnia 2017

Coś ci powiem, Stokrotko...

http://www.polscyautorzy.pl/images/6e86-cos-ci-powiem-stokrotko.jpg
Książki Miry Jaworczakowej, choć o ich aktualności i słuszności przekazu można dyskutować, nieustannie goszczą na listach lektur szkolnych dla najmłodszych klas szkoły podstawowej. Kontrowersje budzi zwłaszcza powieść "Oto jest Kasia", poruszająca temat reakcji dziecka na pojawienie się młodszego rodzeństwa. Nie mam rozeznania, czy "Coś ci powiem, Stokrotko" w szkolnym spisie widnieje, ale wydaje mi się, że całkiem nieźle ta książka przeszła próbę czasu. Oczywiście konieczne będzie objaśnienie dzieciom paru spraw związanych z realiami tamtych czasów (np. kleksy w zeszycie, pisanie piórem, wycinanie zabawek z papieru, roznoszenie mleka pod drzwi mieszkań itp.). Jakby nie było Jaworczakowa napisała tę książkę w 1962 r. Dużo się zmieniło przecież od tej pory, ale jednak nie wszystko - bo choć świat inny i dzieci inne, to zmartwienia i lęki miewają podobne. I to jest klucz to tego, że "Coś ci powiem, Stokrotko" może być z powodzeniem czytane obecnie, a najmłodsi odbiorcy nie będą mieli większych problemów ze zrozumieniem.
(...)
całość recenzji:
http://www.polscyautorzy.pl/index.php/pl/recenzje/982-mira-jaworczakowa-cos-ci-powiem-stokrotko-nasza-klasa

środa, 20 grudnia 2017

Anielska zima

Życzę dobrych, spokojnych świąt Bożego Narodzenia, spędzonych jak tam komu pasuje.
Trzymajcie się ciepło!
I mam nadzieję do blogozobaczenia w Nowym Roku.

Zostawiam na deser recenzję  powieści "Anielska zima"
http://zycieipasje.net/2017/12/20/anielska-zima-aleksandra-tyl-recenzja/

piątek, 15 grudnia 2017

Niepublikowany dotąd utwór Twaina

Prószyński i S-ka 2017
Masło drogie, margaryna niezdrowa… Jak żyć, panie, jak żyć? W kwestiach dietetycznych nie pomogę, ale strawę dla ducha chętnie polecę. Nakładem wydawnictwa Prószyński i S-ka ukazało się niedawno literackie cacko, a mianowicie niepublikowany dotąd utwór Marka Twaina, opracowany przez Philipa Steada na podstawie odnalezionych przypadkiem fragmentów, prześlicznie zilustrowany przez jego żonę Erin. Tłumaczyła – Maciejka Mazan. To nie tylko gratka dla miłośników prozy amerykańskiego pisarza humorysty, ale dla wszystkich, którzy lubią lektury nietypowe, ironią podszyte, w oparach absurdu zanurzone, a przy tym wydane z ogromną elegancją i pietyzmem.
(....)
całość mojej recenzji znajdziecie pod linkiem:
http://zycieipasje.net/2017/12/13/uprowadzenie-ksiecia-margaryny-mark-twain-i-philip-stead-recenzja/

sobota, 2 grudnia 2017

"Aksamitny królik" - cudeńko dla dzieci i dorosłych

Tę książkę można postawić w jednym rzędzie z Kubusiem Puchatkiem, Pinokiem, Małym Księciem. Podobne motywy, tematy, ten sam magiczny klimat opowieści, która trafia do serc i staje się światową klasyką, klasyką wiecznie żywą.
Warto o niej pamiętać szukając mikołajkowych tudzież gwiazdkowych upominków dla dzieci.

Moja recenzja znajduje się tutaj:
http://zycieipasje.net/2017/11/29/aksamitny-krolik-margery-williams-recenzja/

Chotomska dzieciom

Już jakiś czas temu przeczytane i opisane, dopiero teraz publikowane, zatem spieszę i na blogu "linkę" zamieścić ;-)
Tym razem zapraszam do lektury zbioru wierszy i opowiadań nieodżałowanej Wandy Chotomskiej.
Recenzja:
http://www.polscyautorzy.pl/index.php/pl/recenzje/981-wanda-chotomska-wanda-chotomska-dzieciom-nasza-ksiegarnia

Urody książce dodają kolorowe ilustracje Artura Gulewicza, absolwenta lódzkiej ASP, który w swych pracach łączy różne style, potrafi na przykład pomieszać pastele z kolażami, szukając ciekawych efektów. 
Jeśli dzień jest niedobry, to go zmień - apeluje poetka w jednym z wierszy. Z publikacjami Naszej Księgarni każdy dzień stanie się lepszy. Polecam koniecznie do domowej biblioteczki!

Moja lista blogów