Nawet mi się nie śniło, że czytelniczo kwiecień tak dobrze wypadnie.
10 różnorodnych lektur za mną, choć dwie z nich zaczęłam czytać pod koniec marca, generalnie jestem z nich zadowolona, z małymi wyjątkami. Spis tytułów kwietniowych znajduje się w zakładce "Lektury 2013".
Trójka E-pik zrealizowana, 5 sztuk egzemplarzy recenzyjnych "opanowane", eksploatacja własnych zbiorów trwa - tylko 1 książka pożyczona prywatnie.
Trójka E-pik zrealizowana, 5 sztuk egzemplarzy recenzyjnych "opanowane", eksploatacja własnych zbiorów trwa - tylko 1 książka pożyczona prywatnie.
Z listy pisarzy, których twórczości chciałam spróbować, mogę "odhaczyć" nazwisko Amosa Oza, aczkolwiek zamierzam kontynuować znajomość.
Moją książką miesiąca ogłaszam -"Ptaki ciernistych krzewów" C. McCollough - ta powieść bardzo mnie zaskoczyła w pozytywnym znaczeniu, stanowiła pewne odkrycie, bo dotąd myślałam, że to jakiś staroświecki melodramat, a to piękna, rozległa saga rodzinna, obyczajowa.
W maju już na pewno tak dobrze nie będzie, ale bez czytania przecież niemożliwe.... Zwłaszcza, że mam parę książek, które bardzo chcę poznać.
Oto co ostatnio wzbogaciło mój księgozbiór :
Dwie pozycje już za mną, jedna z w trakcie czytania. Zgadnijcie która, hehe ;-)
Niewidoczny tytuł książki drugiej licząc od prawej strony brzmi "Świat nie przedstawiony".
Wpis miał się ukazać już wczoraj, ale blogger odmówił współpracy w przesyłaniu zdjęć.
Pozdrawiam pierwszomajowo i życzę dużo słońca na najbliższe dni! Tak, by można było czytać na zielonej trawce...
Pa, pa!
Pilchunia też już mam u siebie. I Rylskiego jestem bardzo ciekawa!
OdpowiedzUsuńNie omieszkam podzielić się wrażeniami ;-)
UsuńNic nie czytałam chyba, więc tym bardziej jestem ciekawa opinii ;)
OdpowiedzUsuńKruszynko, jedną opinię - o Gordimer -znajdziesz we wcześniejszych wpisach, a drugą - o "W szpilkach od Manolo"- na stronie czytajmy Polskich Autorów.
UsuńJa ostrzę sobie zęby na najnowszego Pilach:)
OdpowiedzUsuń