piątek, 31 maja 2013

Dwójka bez sternika, czyli suplement do majowego stosika oraz ministatystyka


To był maj, pachniała Saska Kępa,
 szalonym,  zielonym bzem....

Dziś dotarły do mnie jeszcze dwie książeczki - przygarnięte za pośrednictwem gratyzchaty.pl.
Pokazuję je więc teraz w formie suplementu do majowego stosika nabytków. 

"Kukuryku..." to z sentymentu, a "Rękę..." - z ochoczej konieczności, że tak to nazwę, z czytelniczego przyciągania - przeczytam jak już będę po lekturze biografii Broniewskiego.

Statystyka majowa bardzo szczuplutka:
Książek przeczytanych - 4( dwie grubsze- dwie cieńsze) w tym 3 recenzyjne i rzutem na taśmę do zadań majowej Trójki E-pik pasujące.
 Książką miesiąca bezapelacyjnie - "Wiele demonów"- mistrza narracji -Jerzego  Pilcha.

Wszystkim Dzieciom Małym, Większym i Całkiem Dużym 
- dużo zdrowia i radości z okazji jutrzejszego święta
oraz
pięknego, rodzinnego czytania
 klasyki młodego czytelnika,
jak też współczesnej literatury 
 dziecięcej i młodzieżowej.

Jak pogoda jutro dopisze, to wybieramy się  z Elwinią na festyn do parku.
 Pozdrawiamy!


3 komentarze:

  1. Życzę pogody, która u mnie jest taka pomiędzy pogodą a niepogodą, na szczęście w duszy ciągle maj:)

    OdpowiedzUsuń
  2. :) Buziaki dla małej kobietki

    OdpowiedzUsuń
  3. Dziękujemy!
    A literówki w tytule to nikt nie zauważył?? już poprawiam ;-)

    OdpowiedzUsuń

'Napisz proszę, chociaż krótki list" ;-)

Moja lista blogów