czwartek, 15 lutego 2018
"Wysoki zamek" S. Lem - na ucho!
Spieszę uspokoić tych, którzy wzdrygają się na hasło „Lem”, bo w fantastyce nie gustują. Wysoki zamek to nie jest powieść z gatunku science fiction, lecz autobiograficzna opowieść o dzieciństwie, przetykana rozważaniami na temat pamięci i sztuki. W znakomitej, lektorskiej interpretacji Marka Nowakowskiego doskonale „wpada w ucho”. Polecam zarówno sympatykom twórczości Stanisława Lema, jak i tym, którzy ją z zasady omijają.
(...)
Całość pod linkiem:
http://zycieipasje.net/2018/02/05/poczytaj-mi-na-ucho-wysoki-zamek-stanislaw-lem-recenzja-audiobooka/
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Mam na liście inną nieS-F Lema, Szpital Przemienienia. ostatnio często sięgam po audiobooki, bo spędzam ponad godzinę w drodze.
OdpowiedzUsuńŚrednio mi wchodzą w ogóle audiobooki inne niż dla dzieci, ale jesz\cze coś Lema mam za sobą. I raczej nie zostanę wielką fanką s- f ;-)
Usuń