niedziela, 8 marca 2020

"Wilk"Rochette- recenzja komiksu

(...)
Nigdy nie należałam do fanów przygodowych książek Jacka Londona i hemingwayowskich opowieści o zmaganiach człowieka z naturą, ale wydaje mi się to dobry trop, by właśnie obok nich usytuować “Wilka” – powieść graficzną autorstwa znanego francuskiego malarza i  ilustratora. Jean- Marc Rochette dawniej pracował jako górski przewodnik, ale po wypadku zajął się głównie rysowaniem. Zasłynął popularną we Francji serią “Edmond le Cochon” oraz adaptowanym na film komiksem s-f  “Le Transperceneige”, za który otrzymał nagrodę na festiwalu w Angoulême.  Współcześnie ilustruje przeważnie klasykę baśni.
Album “Wilk” z 2019 roku  docenili zarówno czytelnicy jak i krytycy. Znalazł się w oficjalnej selekcji największego europejskiego  festiwalu komiksów  w Angoulême oraz został nominowany do prestiżowej nagrody za najlepszy komiks roku przyznawanej przez sieć FNAC.   Dzięki wydawnictwu Marginesy polscy czytelnicy mogą się zapoznać z tą publikacją w tłumaczeniu Pawła Łapińskiego. Wydaje mi się, że póki co zainteresowanie jest spore, ciekawe, jakie będą odczucia i opinie.
Dla mnie zapoznanie się z “Wilkiem” było ciekawym wyzwaniem, trudnym ze względu na pewne sceny. Niestety, nie można udawać, że nie mają miejsca takie sytuacje ( ale podkreślam, że nie jest to regułą), gdy wilk atakuje stado owiec, a człowiek strzela do drapieżnika i poluje na inne dzikie zwierzęta.  Nadmierna ingerencja człowieka w świat przyrody, utrwalone przez wieki stereotypy i ludzka żądza władzy, dominowania, podporządkowania sobie natury prowadzą do zachwiania równowagi w środowisku.  Czy rzeczywiście nie da  się wypracować formy pokojowej współegzystencji? (...)

cała recenzja pod linkiem:
http://zycieipasje.net/2020/03/04/szpieg-w-ksiegarni-wilk-rochette-recenzja-komiksu/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

'Napisz proszę, chociaż krótki list" ;-)

Moja lista blogów