"Mróz styczniowy sprzyja młóceniu sera. Najlepiej jest w suche południe zwozić resztki sera, troskliwie oddzielając części zmokłe, aby nie popsuły całości. Jak w innych miesiącach zimowych, tak i w styczniu ważne jest konserwowanie nawozu, aby mieć czym użyźnić grunty latem. Zalecanym powszechnie środkiem jest czarna kawa, należy wystrzegać się owoców i środków przeczyszczających. Pilnować, aby kłusownicy nie zastawiali sideł na krowy i łasice. Gryka jest to miły i pożyteczny ptak, lecz kłopotliwy przy trzymaniu w izbie; młode stworzonko należy od razu przyzwyczaić do przebywania na powietrzu. Buduje się w tym celu mały szałasik na środku dziedzińca. Pożyteczne to zwierzę pilnuje znakomicie domu i ostrzega bardzo miłym śpiewem przed niepożądanym gościem."
Antoni Słonimski i Julian Tuwim "W oparach absurdu"
;-)
PS. Złamałam noworoczne postanowienie. No ale jak tu się powstrzymać.... "Maria i Magdalena" Samozwaniec za siedem zeta.... podobnie "W niewoli uczuć" Maughama....albo "Bajki i przypowiastki"K. Capka za sześć....nie wspominając o "Ogrodzie doktora Dolittle" (zbieram tomiki!). Oj, oj, antykwariaty, nawet internetowe to dla mnie pułapka....;-)
PS. Złamałam noworoczne postanowienie. No ale jak tu się powstrzymać.... "Maria i Magdalena" Samozwaniec za siedem zeta.... podobnie "W niewoli uczuć" Maughama....albo "Bajki i przypowiastki"K. Capka za sześć....nie wspominając o "Ogrodzie doktora Dolittle" (zbieram tomiki!). Oj, oj, antykwariaty, nawet internetowe to dla mnie pułapka....;-)
A gdzie imiona słowiańskie i żydowskie oraz wykaz potraw na styczeń?:P
OdpowiedzUsuń@ZWL - Skupiłam się tylko i wyłącznie na rolnictwie;-)
OdpowiedzUsuńWspominki historyczne też pominęłam. A z imion to polecam Muttermilch i Salopa ;-)
A szef kuchni co poleca?:P
UsuńRodzynki w sosie i leguminę z trufli :-P
UsuńNo i teraz mamy komplecik:)
UsuńCzułam się jak przy tablicy... ;-P
UsuńTo w lutym od razu całość i nikt się nie będzie czepiał:)
OdpowiedzUsuń