Recenzyjne:
Kochaj i jedz, Brazyliszku - Replika(przeczytane, recenzja)
Grzeczna dziewczynka -A. Białowąs - e-bookowo (przeczytane)
Kupa kultury - CPA [ w trakcie czytania]
Made in Poland -Wielka Litera
Powrót na Majorkę - Wielka Litera (przeczytane)
Kochane Lato z Radiem - Wyd. Marginesy (przeczytane, recenzja)
Tajemnice Rutheford Park -Wyd. Marginesy
Miłość i śmierć Krzysztofa Kamila - wyd. M.
Czas tęsknoty - Matras
Zakupione:
Trzy panie w samochodzie
Bosacka "Czy wiesz, co jesz?"
Dialog zamiast kar, Żuczkowska {podczytane na wyrywki troszeczkę]
Szeptucha, I. Menzel {podczytane na wyrywki troszeczkę]
Tylko dzięki miłości, B.Ziembicka
Wymarzony dom. Malownicze. M. Kordel
Dziennik Mai, I. Allende
Roman Kłosowski.Z Kłosem przez życie - J. Opalińska
Jestem nudziarą, M. Szwaja
Kotki - z serii Moi przyjaciele (czytane i oglądane często z Elwi)
Troszkę uzupełniłam kolekcję utworów Fleszarowej -Muskat, ale tu nie pokazuję, bo planuję osobny wpis na ten temat.
Wymienione:
Co się zdarzyło w hotelu Gold, G. Kozera (przeczytane)
Prezent dla Elwi:
Cztery miski, I. Chmielewska (oryginalna, ciekawa grafika) (przeczytane)
Tymczasowo:
Nędzole, Z. Masternak [ w trakcie czytania] - biblioteka
(stamtąd był wcześniej "Grochów" Stasiuka, ale już poszedł)
Zagubione niebo, Grochola -pożyczone [ w trakcie czytania - zaczęte]
Stowarzyszenie Miłośników Literatury i Placka... - pożyczone w trakcie czytania - zaczęte]
Sceny z życia smoków - pożyczone ( znane z dzieciństwa)
Zdrada, Coelho -pożyczone [ w trakcie czytania]
Uff, nazbierało się. A jak się nie obejrzeć - tam osiem tekstów obowiązkowych do napisania ( bo oprócz tych tu wyliczonych "Grand" z poprzednich). Nie mogę się wygramolić z tym wszystkim, coś czuję, że jeszcze bardziej ograniczę się ze współpracami, dokonując mocno selektywnego wyboru interesujących mnie tytułów. ale jednak udaje mi się wplatać książki własne i biblioteczne, tak, że nie jest źle ;-)
Teraz z godnie z życzeniem mała prywatka-kratka, większa ( i nieco narzekająca) będzie może innym razem, o ile czas pozwoli.
Stosikowi towarzyszy Pszczółka zakupiona na pamiątkę plenerowego koncertu w Przysusze, na którym miło się bawiłam i autograf zdobyłam ----->
Grały zespoły Kombi-Łosowski, Wilki ( super), oraz De mono, na którym to występie już nie mogliśmy zostać. Ale nie o tym chciałam...
W domu nastęnego dnia pytam Elwirkę, jak damy pszczółce na imię -może Maja?
A Elwi mi tłumaczy, że nie, bo pszczółka Maja ma żółte włosy, a ta ma czarne.
Fakt.
Pokazuje na łapkę pluszaka i mówi "O, taką złotą grzywę ma Maja".
Co racja, to racja.
Na razie owad został bez imienia.
Było "entomologicznie", wręcz "apiologicznie", na deser zaś coś "botanicznego".
Z cyklu "zasłyszane na ulicy".
Idę przez miasto, na pasach mijam grupkę młodzieży, 4-5 osób. Rozmawiają o jakichś swoich planach, jeden z chłopaków mówi "...a potem pójdziemy do parku". Na to jedna z dziewczyn:
"Co ty znowu z tym parkiem, park i park... Dendrofilem jesteś, czy jak to się nazywa...."
Pozdrawiam serdecznie i życzę dobrego humoru.
Raczej nic dla mnie, chociaż czytałam już "Szeptuchę". Nie byłam jednak zachwycona tą książką... No, ale Tobie życzę przyjemnego czytania i radości z każdej z tych książek :)
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńSama jestem ciekawa swojego zdania o "Szeptusze", większość chwali, ale zobaczymy co i jak.
Uśmiecham się znajomo na "w trakcie czytania" i "podczytywane na wyrywki". Kupuję, czasu wciąż mało, a ciekawość zżera;) A nad imieniem pszczółki faktycznie dziecię pomyślało, bo u nas przed oczami porządek musi być i każdy Puchatek żółciutki i w czerwonym kubraczku. Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńElwi jest niezwykle precyzyjna, skoro Maja ma zółte włosy, to czarnowłosa nie może być Mają, nazwać bagietkę, czy kajzerkę bułką, to też u niej nie przejdzie.|
UsuńKsiążek przybywa, czasu nie. A żebyś wiedziała, ile mnie nęci w bibliotece.... aaa... za dużo tego dobrego ;-)
Dobrego dnia, odopczywaj miło!
Kilka tytułów również posiadam, a Szeptuchę czytałam już jakiś czas temu - spodobała mi się.
OdpowiedzUsuńMiło będzie porównać wrażenia, zajrzę.
Usuńpozdrawiam
No i pięknie :) ciekawa jestem, jak spodoba CI się Czas tęsknoty. Dla mnie to jedna z najlepszych książek w tym roku, pozdrawiam !
OdpowiedzUsuńPrzeczytam na pewno w tym roku, ale trochę musi poczekać.
UsuńWłaśnie pamiętałam Twój zachwyt jak wpisywałam ten tytuł spośród listy propozycji do recenzji.
pozdrawiam wakacyjnie
Dzięki.
OdpowiedzUsuń