piątek, 20 stycznia 2017

"Co by było, gdyby" Kamy Wicoff

Bohaterka tej powieści marzy o tym, by móc być w dwóch miejscach jednocześnie. Niełatwo jest jej pogodzić absorbującą pracę zawodową z obowiązkami domowymi i zajmowaniem się dziećmi. W sukurs Jennifer przychodzi najnowsze odkrycie z dziedziny fizyki: dzięki zainstalowanemu w telefonie gadżetowi może korzystać z tunelu czasu i prowadzić alternatywne życie. Pod płaszczykiem „czytadełka” Kamy Wicoff porusza ważne problemy społeczne. Ciekawa jestem, czy Wam też przydałaby się taka magiczna aplikacja do przenoszenia się w czasoprzestrzeni?

Zapraszam do lektury mojej recenzji:
http://zycieipasje.net/2017/01/18/co-by-bylo-gdyby-kamy-vicoff-recenzja/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

'Napisz proszę, chociaż krótki list" ;-)

Moja lista blogów