środa, 28 sierpnia 2019

"Gracz" F. Dostojewski


Nic na to nie poradzę, lubię rosyjską literaturę zwłaszcza Dostojewskiego. Sporo mam do nadrobienia tak w ogóle, jeśli chodzi o tę "wielką" klasykę (nie czytałam "Anny Kareniny" wyobraźcie sobie! ), ale staram się korzystać z okazji i sięgać po mniej znane dzieła znanych pisarzy.
Ot, na przykład trafiło się ładne, nowe wydanie "Gracza".
Komedia przechodzi w tragedię. Świetna postać babci, która wbrew oczekiwaniom, wcale nie zamierza kopnąć w kalendarz, a wszystkich rozstawia po kątach i wybiera się do kasyna....

 Moja recenzja pod linkiem:

http://zycieipasje.net/2019/08/28/patronat-medialny-gracz-fiodor-dostojewski/

Lektura wpasowała się w sierpniową Trójkę E-pik:
kategoria "po sąsiedzku (literatura napisana w oryginale w języku sąsiadów Polski)

3 komentarze:

  1. A ja nie czytałem ani "Gracza", ani "Anny Kareniny" chociaż lit. rosyjską bardzo szanuję. Ale po dzieło Dostojewskiego na pewno sięgnę, tym bardziej, że w bibliotecznej półce mam "Gracza" pióra Potiomkina - z chęcią porównam obie powieści.

    OdpowiedzUsuń

'Napisz proszę, chociaż krótki list" ;-)

Moja lista blogów