Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Wojciech Chmielarz. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Wojciech Chmielarz. Pokaż wszystkie posty

czwartek, 5 listopada 2020

"Prosta sprawa" W. Chmielarz

 


Zarzekała się żaba błota. Po przeczytaniu Rany i Wyrwy (która w sumie wypadła pozytywnie w odbiorze) stwierdziłam, że jednak fanką twórczości Wojciecha Chmielarza nie zostanę.  Niemniej sięgnęłam, zgodnie z zasadą “do trzech razy sztuka”, po najnowszą książkę tego autora i… zmieniłam zdanie.

Muszę przyznać, że Prostą sprawę czytałam w burzliwym, trudnym emocjonalnie czasie, gdy niełatwo było skupić się nad wymagającą lekturą, a dzięki tej książce mogłam się oderwać się od problemów codzienności, odpocząć, przenieść się w świat niezwykle wciągającej fikcji, dynamicznej akcji, nie roztrząsając zbytnio jej prawdopodobieństwa. Doskonale się bawiłam, choć to może nie brzmi najlepiej w  odniesieniu do powieści sensacyjnej,  w której nie brakuje krwawych i brutalnych scen, strzelaniny, walk,  brudnych interesów i bezlitosnych porachunków. Na tym jednak polega specyfika tego gatunku i jeśli powieść napisana jest sprawnie warsztatowo, ma ciekawą fabułę, nic w niej “nie zgrzyta”, to nic dziwnego, że czytelnik czuje się usatysfakcjonowany lekturą.
Dla porównania – to nie jest “kino moralnego niepokoju” czy inne “bergmany”, to taki “James Bond vel Rambo  na wariackich papierach”, “szukają go i uciekł”, tajemniczy agent wkracza do akcji, bang – bang, mistrz sztuk walki zwycięża złych, pomaga dobrym, na końcu znika i nikt tak naprawdę nie wie, kim on był i po co właściwie to wszystko robił.

(...)
ciąg dalszy pod linkiem:
http://zycieipasje.net/2020/11/szpieg-w-ksiegarni-prosta-sprawa-wojciech-chmielarz-recenzja/

środa, 17 czerwca 2020

"Wyrwa" W. Chmielarz

Na temat tej powieści napisano już wiele. Ilu czytelników, tyle opinii. Dla jednych  książka jest “zbyt obyczajowa” jak na thriller, drudzy wątek kryminalny uznali za zbędny. Osobiście dałam autorowi drugą szansę i tym razem nie żałowałam wyboru. Wyrwa okazała się wciągającym i pełnym emocji studium relacji małżeńskich, rodzinnych i nie tylko. Co tym razem zaoferował autor zekranizowanego Żmijowiska? Oto garść moich spostrzeżeń:

http://zycieipasje.net/2020/06/17/szpieg-w-ksiegarni-wyrwa-wojciech-chmielarz-recenzja/

Moja lista blogów