Nie wiem, na czym rzecz polega, ale odnalazły się "zniknięte" glosy w ankietce pt. Kryminalny listopad.
Wcześniej wyświetlały się "cząstkowo", albo wcale. Zdążyłam jednak je zapamiętać i zapisać.
I tak: najpierw były 2 głosy na "Liczby..", 1 na "Boską...", potem 1 na "Zimne..." ( plus mój głos -ale był testowy, jak sprawdzałam, co się dzieje z ankietką, więc nie liczy się), następnie przybył 1 na "Boską...".
Mamy na chwilę obecną stan:
I tak: najpierw były 2 głosy na "Liczby..", 1 na "Boską...", potem 1 na "Zimne..." ( plus mój głos -ale był testowy, jak sprawdzałam, co się dzieje z ankietką, więc nie liczy się), następnie przybył 1 na "Boską...".
Mamy na chwilę obecną stan:
"Zimne serca" - 1
"Liczby Charona" - 2
"Boska trucizna" - 2
Ankieta jeszcze trwa, jak ktoś ma ochotę - zapraszam do głosowania. Zwycięski tytuł doczeka się wynurzenia z czeluści regału i w listopadzie zmieni status na "przeczytane" (swoją drogą nie mam cierpliwości i systematyczności do prowadzenia wirtualnych biblioteczek na LC, i innych Biblionetkach).
W kolejce rewolucję zrobiła "Szopka" - wepchnęła się do pierwszych szeregów - na listopad.
Ciekawe, na co jeszcze mnie najdzie w najbliższym czasie. Czekam na listopadową Trójkę E-pik, a nuż zadania będą kompatybilne z zawartością moich zbiorów...
Ciekawe, na co jeszcze mnie najdzie w najbliższym czasie. Czekam na listopadową Trójkę E-pik, a nuż zadania będą kompatybilne z zawartością moich zbiorów...
Śnieżkowato i pluchowato u mnie, ogólnie całkiem znośnie. Dziękuję za miłe słowa i wsparcie pod poprzednim wpisem ględzącym ;-)
Poczytałam dziś co nieco relacji z Targów Książki, fajnie, ale ten ścisk... ;-)
Poczytałam dziś co nieco relacji z Targów Książki, fajnie, ale ten ścisk... ;-)
Czytam nadal "Kobietę w lustrze" plus Kraszewskiego uroczą ramotkę (określenie zapożyczone ;-) )
Dokonałam zakupu obuwia zimowego dla Elwi, a przy okazji wyprawy na miasto zajrzałam do nowego (nieciekawego zresztą jak się okazało) second-handu i zdybałam coś w rodzaju makatki - obrusika - świetne jakościowo płótno, obrazek przedstawia dwójkę dzieci w holenderskich strojach, obok tulipany, w tle wiatrak... i napis "Schep wreugde in het leven" . Wie ktoś może co to znaczy?
(zdjęcia nie mogę teraz dodać, bo bateria padła, ale pokażę kiedyś tę zdobycz)
Tymczasem!
OdpowiedzUsuńSerdecznie zapraszamy na Halloweenowy konkurs gdzie do wygrania jest bon o wartości 40zł do zrealizowania w księgarni Gandalf :) Jeszcze tylko przez 2 dni :)
http://babylandiaa.blogspot.com/2012/10/halloweenowa-niespodzianka.html
Z góry bardzo przepraszam za spam...
Nie ma za co przepraszać, przynajmniej w tym przypadku ;-)
UsuńDziękuję za wiadomość o konkursie, chętnie zerknę.
Pozdrawiam.